Dziś napiszę o kobietach, a ściślej o roli mężczyzny w rozwoju kobiecości. Będzie trochę stereotypowo, ale wszyscy wiemy, że nie każdy pasuje do szablonu...
Dom rodzinny jest miejscem gdzie dziewczynka uczy się bycia kobietą. Obserwuje mamę, siostry, babcie, dostrzega różnice między nimi a ojcem, dziadkiem i bratem. Dzieci uczą się rozróżniać płeć ok 2-3 roku życia, a ok 5-6 roku życia zazwyczaj dziewczynka już wie, że jest kobietą, co może demonstrować zakładając apaszki czy szpilki mamy, malując kredką usta, paznokcie albo w zabawie powtarzając czynności wykonywane przez mamę.
Liczni autorzy przypisują matce rolę w uczeniu uczuć, budowania i podtrzymywania relacji społecznych, twierdzą zaś, że rolą ojca jest uczenie radzenia sobie w różnych sytuacjach, stawianie sobie wyzwań, dążenia do celów, pokonywania przeszkód, uczenia zasad i norm... I tak już we wczesnym dzieciństwie mama będzie mówiła jak opiekować się lalą, przytuli, wysłucha, opatrzy rozbite kolano, ojciec zaś w zabawie będzie podrzucał malucha do góry, rozśmieszał, karcił czy szybko próbował znaleźć rzeczowe rozwiązanie dla problemów dręczących dziecko.
Rola ojca jest kluczowa w okresie dorastania. Jeśli dziewczynka, która staje się kobietą, zostaje zauważna i doceniona przez ojca, który umie dostrzec budzącą się w niej kobiecość, pochwalić jej piękno, zaakceptuje ona siebie i swoja kobiecość, budując pozytywne poczucie własnej wartości.
Jeśli zaś ojciec nie zauważa, wyśmiewa, krytykuje lub czuje się zakłopotany seksualnością córki i wycofuje się z dotychczasowej bliskości, swoim zachowaniem może zahamować rozwój kobiecości u córki, wzbudzić wstyd, czy poczucie nieakceptacji. Taka dziewczynka, pozostawiona sama sobie, musi odkrywać swoją kobiecość na własną rękę, wtedy czasem ją odrzuca, nie akceptując siebie, swego ciała, a czasem nieustannie szuka akceptacji i potwierdzenia swojej kobiecości u innych mężczyzn.
Od ojca dziewczynka uczy się jak, może zachowywać się mężczyzna, czego od niego oczekiwać, czego wymagać, uczy się czy i na ile można mu ufać. W domu rodzinnym uczy się jak mężczyna traktuje kobietę, czy ją ceni, szanuje. Tego owa dziewczynka później, często nieświadomie, szuka u swoich późniejszych partnerów.
Czy to oznacza, że w rodzinie gdzie ojciec odszedł, zmarł lub był nieobecny emocjonalnie, nie może wyrosnąć dziewczynka, która będzie szczęśliwą kobietą, znającą swoją wartość? Oczywiście, że nie musi tak być, ale ważna w takich sytuacjach będzie rola wujka, dziadka czy choćby nauczyciela. Do celu aby być szczęśliwą, akceptującą siebie i swoją seksualność kobietą, prowadzą różne ścieżki...
To jak ważna jest rola ojca, pokazuje krótki i wzruszający animowany film autorstwa Michaël Dudok de Wit , w którym ojciec 'porzuca' córkę, pozostawiając tym samym w niej pustkę na całe życie. Zraniona dziewczynka bardzo tęskni za nim i wierzy, że pewnego dnia dojdzie do pojednania. Takie 'rodzicielskie porzucenie' rzuca cień na całe życie dziecka, pozostawiając wiele emocji takich jak żal, złość, smutek, niepokój, poczucie winy i wieczną tęsknotę...
Polecam do obejrzenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz